Kalendarium

Wtorek, 2024-04-23

Imieniny: Ilony, Jerzego

Nie żyje nauczyciel Czesław Ajewski

Pan Czesław Ajewski wywodził się z zamożnej rodziny chłopskiej, która gospodarzyła we wsi Skinderyszki na Wileńszczyźnie. Był najmłodszy i najzdolniejszy spośród rodzeństwa. Pod koniec II wojny światowej całą rodzinę Ajewskich jako zbyt zamożną Sowieci wywieźli na Syberię.

Mały Czesław został odłączony od rodziny i wysłany do szkół radzieckich. W latach pięćdziesiątych Ajewscy szczęśliwie opuścili Związek Radziecki, ale nie mieli już majątku w rodzimych Skinderyszkach, więc przesiedlono ich do Polski. Osiedlili się w Bartoszycach i tam prof. Ajewski podjął pracę nauczycielską w Liceum Pedagogicznym. Wkrótce przeprowadził się do Mrągowa, gdzie jako nauczyciel najpierw w LO, a potem w Liceum Pedagogicznym (i SWP) pracował aż do emerytury.

Burzliwe losy prof. Ajewskiego odcisnęły piętno na jego psychice, był człowiekiem zamkniętym w sobie i małomównym. Mimo to zdobył sympatię wśród uczennic i współpracowników. Szczególną przyjaźnią otoczyli p. Czesława jego koledzy z pracy – pan prof. Jerzy Krasowski oraz p. prof. Piotr Paszkiewicz.

Uczennice doceniały nienaganny styl Pana Profesora – nosił zawsze doskonale skrojone garnitury i idealnie wyprasowane koszule. Na lekcji chętnie korzystał z podręczników pisanych w języku rosyjskim. Gdy uczniowie rozgniewali go swym nieuctwem, rzucał w klasę kredą lub gąbką.

Miał wiele cierpliwości i życzliwości do młodzieży. Łatwo było go zawstydzić. W czasie pracy z uczniami chętnie zasłaniał się otwartym dziennikiem lub podręcznikiem. Mówił niewiele i raczej cicho. W takiej ciszy odchodzi do nieskończoności.

Autor: Joanna Ajewska